Witam Was w te mroźne niedzielne popołudnie! Choć już tylko kilka dni do kalendarzowej wiosny, to jak na razie, nic nie wskazuje na to, że miałaby ona do nas niedługo zawitać, a … szkoda. Pamiętajmy jednak, iż pogoda to żadna wymówka, jeśli chodzi o trening, zwłaszcza ten przeprowadzany na pobliskiej siłowni lub w domowym zaciszu! Tak jak obiecałam w poście odnoszącym się do zalet cardio bądź interwałów, dziś przedstawię Wam kolejną bardzo efektywną w kształtowaniu sylwetki formę wysiłku – trening siłowy.
 
Trening siłowy, nazywany również często oporowym, polega na wykonywaniu ćwiczeń angażujących konkretne partie mięśniowe z użyciem ciężaru własnego ciała, maszyn lub dodatkowego obciążenia w postaci sztang, hantli, kettli itp. Nie tylko usprawnia on układ sercowo-naczyniowy, ale także poprawia gęstość naszych kości (które niestety z roku na rok słabną) oraz zapobiega sarkopenii, czyli spadku naszej masy mięśniowej związanej z procesem starzenia się, prowadzącej do znacznego pogorszenia się sprawności fizycznej.
 
 
Od dawien dawna wokół treningu siłowego krąży mnóstwo mitów, które powstrzymują wiele osób (zwłaszcza kobiety) przed jego rozpoczęciem. Uważa się bowiem, iż trening taki jedyne co sprawi, to rozbuduje nasze mięśnie do ogromnych i niekobiecych rozmariów, tworząc krępą i przysadzistą sylwetkę. Nic bardziej mylnego! Trening siłowy także odpowiada za spalenie kalorii, co oznacza, iż osoby pragnące schudnąć jak najbardziej powinny go stosować, ponieważ nie tylko zrzucą zbędne kilogramy, ale także poprawi sie skład ich ciała, sylwetka stanie się jędrna i odpowiednio napięta, a siła, kondycja i wytrzymałość dramatycznie wzrosną!
 
W zależności od tego, jak się odżywiasz, możesz w połączeniu z treningiem oporowym zarówno spalić tłuszcz, jak i rozbudować mięśnie. Gdy pragniesz schudnąć, musisz wytworzyć deficyt kaloryczny, a więc spalać więcej energii, niż dostarczasz jej z posiłków. Dobra wiadomość dla osób borykających się ze zbędnymi kilogramami jest taka, iż mięśnie przyspieszają spalanie tkanki tłuszczowej, dlatego jak najbardziej należy zaprzyjaźnić się z obciążeniem 😉 . Natomiast jeśli Twoim celem jest transformacja sylwetki, podczas której zamiast fałdek tłuszczu pojawią się ładnie zarysowane mięśnie, postaraj się jeść więcej niż spalasz, a więc wytwórz nadwyżkę kaloryczną. Pamiętaj jednak o uzbrojeniu się w cierpliwość, ponieważ mięśnie, aby urosnąć, potrzebują dużo czasu (zwłaszcza w przypadku kobiet), podczas którego nie tylko powinieneś skupić się na poprawnie wykonywanym treningu (o tym już wkrótce!), ale także (a raczej głównie) na odpowiedniej regeneracji.
 
 
Jak już kiedyś Wam wspominałam, sama zaczynałam wyłącznie od treningów cardio – biegania na bieżni lub w terenie. Sprawiało mi to dużo przyjemności i nie było nużące (jak często się słyszy), lecz widziałam, że pomimo iż waga spadała, to sylwetka nie nabierała takich kształtów jakich bym do końca chciała. Z pomocą przyszły więc ćwiczenia z obciążeniem, które w nowy sposób pobudziły moje ciało do pracy, wyrównując proporcje pomiędzy poszczególnymi partiami i odpowiednio je kształtując, sprawiły iż sylwetka stała się jędrniejsza i bardziej napięta.
 
Nie bójcie się więc rozpocząć przygody ,,z ciężarami”, ponieważ jak już zdążyliście zauważyć, warto jest postawić na trening oporowy niezależnie od naszego celu sylwetkowego! Dajcie znać w komentarzach, co Wy sądzicie o treningu siłowym i czy już zdążyliście się z nim zaprzyjaźnić, czy może macie jeszcze jakieś obawy 🙂
 
Idealny na ładną sylwetkę – a, że idzie lato to polecam to każdemu.
Świetny post.
Dokładnie tak! Trening siłowy świetnie modeluje sylwetkę 🙂
fajny wpis, na pewno spróbuje ćwiczyć z ciężarkami . moje ciężarki będa w postaci butelek po z wodą . Pozdrawiam
Bardzo dobre wyjście, gdy nie ma się sprzętu w domu, a równie efektywne 🙂 !
Przekonałaś mnie do treningu siłowego. Myślę, że warto spróbować, choć wcześniej miałam obawy.
Pewnie, że warto – trzymam kciuki za efekty 🙂 !
Motywujący post dla dziewczyn, nie słyszałem o takim treningu, fajnie że opisujesz takie na przykład treninig i jego zalety co daje i obalasz mity. Pomysłowy post.
Dzięki za miłe słowa 🙂
Właśnie miałam zacząć ćwiczyć. Dziękuję, bo przekonałaś mnie, że warto <3
Bardzo się z tego powodu cieszę 😀 !
Ja ostatnio ćwiczę tylko treningi siłowe i widzę już efekty 😉
To super! Oby tak dalej 🙂
Oj tak, sama dieta nie wystarczy. przekonałam sie sama. wysiłek fizyczny to podstawa
Dokładnie tak: dieta + trening = 100% sukcesu 🙂
Wlasnie mam zamiar kupić ciężarki ^^
To super! Na pewno się przydadzą 🙂
Ja tam kocham trening siłowy od zawsze i na zawsze :DNie ma się czego bać kobitki! 😀
To tak jak ja 😀 ! Święte słowa 🙂
Sama rozpoczęłam 6 miesięcy temu przygodę z ciężarami i jestem bardzo zadowolona z efektów. Super że o tym piszesz! Z miłą chęcią poczytałabym o rożnych ćwiczeniach. <3
To świetnie :-)! Zapraszam w takim razie na kolejne posty, na pewno pojawią się przeróżne przykłady ćwiczen z ciężarami 🙂
O tak dobrze ze tutaj trafiłam 🙂 właśnie mam już ustalona dietę i zamierzam zacząć ćwiczyć!
Buziaki
To świetnie 🙂 ! Trzymam kciuki i wpadaj częściej 🙂