Kilka dni temu minął dokładnie rok odkąd założyłam bloga Me&Mybody! Wciąż nie mogę uwierzyć, jak ten czas szybko zleciał.. Myślę więc, iż jest to odpowiedni moment, aby zrobić pewne podsumowanie – jak ewoluował blog i co się u mnie przez ten rok zmieniło.
Po pierwsze chciałam podziękować wszystkim czytelnikom, którzy chętnie wracali do moich postów, czytali je, korzystali z moich przepisów oraz dzielili się swoimi uwagami w komentarzu. To naprawdę wiele znaczy dla każdego blogera, ponieważ pasja pisania to jedno, ale docieranie do coraz to większego grona zainteresowanych osób to chyba największa satysfakcja z publikowania kolejnych postów! Jeszcze raz dziękuję i mam nadzieję, że będzie Was tu tylko więcej i więcej 🙂 .
Poniżej kilka danych dotyczących bloga:
– Przez rok zgromadziło się tu 200 000 wyświetleń!
– Najpopularniejsze trzy posty to:
- Fit fast food – czyli burger wegetariański oraz frytki z batatów
- Czekoladowe jajka w fit wersji: Reese’s, Bounty oraz Snickers
- Jak nie przytyć podczas wakacji?
– Najwięcej Was weszło na bloga poprzez mobilnego Facebooka.
 
Myślę, że warto, abym chwilę zastanowiła się, co właściwie dało mi prowadzenie tego bloga. Po pierwsze i chyba dla mnie najważniejsze – popchnęło mnie to do dalszego rozwoju w temacie dietetyki, zarówno na potrzeby postów, aby dzielić się z Wami rzetelną wiedzą, ale przede wszystkim dla siebie, pozwalając mi coraz lepiej dbać o własne zdrowie, a także pomagać w tym zakresie innym. Na pewno w niedługim czasie chciałabym, aby pojawił się tu post, w którym przybliżę Wam kursy, w których dotychczas wzięłam udział, napiszę czego się nauczyłam, co osiągnęłam, a co jeszcze przede mną, także śledźcie uważnie następne wpisy.
 
Co więcej dzięki blogu stale polepszam swoje umiejętności kulinarne, chętnie tworzę nowe przepisy na zdrowe posiłki, którymi się tu z Wami często dzielę. Daje mi to naprawdę ogromną radość oraz uczy wykorzystywania coraz to ciekawszych kombinacji.
 
Ponadto odkryłam w sobie kolejną pasję, jaką jest fotografia. Chciałam, aby zdjęcia pojawiające się na blogu nie tylko cieszyły oko, ale także oddawały jego estetyczny charakter i zachęcały do korzystania z przepisów. Wiem, że jeszcze wiele nauki przede mną w temacie robienia zdjęć, jednak i tak jestem dumna z tego, co tu do tej pory wypracowałam 🙂 .
 
 
Podczas roku prowadzenia bloga spotkało mnie kilka naprawdę wspaniałych sytuacji, które chciałabym Wam pokrótce opisać. Mianowicie w lutym wzięłam udział w jednych z największych w Polsce targach dotyczących zdrowego stylu życia – Healthy Lifestyle Show! Odbyły się tam nie tylko niezwykle ciekawe wykłady dietetyczne, ale także mnóstwo treningów z gwiazdami polskiego fitnessu. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej na temat tych targów, to poświęciłam im cały osobny post, na który serdecznie Was zapraszam. Osobiście nie mogę się już doczekać kolejnej edycji, na której z przyjemnością ponownie się pojawię!
 
W marcu natomiast dostałam możliwość przygotowania całej strony do kwietniowej edycji czasopisma Natura&Zdrowie. Znalazły się w nim 4 artukuły mojego autorstwa, które możecie podejrzeć na bocznym pasku mojego bloga lub w tym poście. Była to dla mnie niezwykłe doświadczenie, a także pewnego rodzaju wyzwanie, ponieważ wiedziałam, że tym razem to, co napiszę, trafi do o wiele większego grona odbiorców. Myślę jednak, że efekt końcowy był naprawdę zadowalający 🙂 .
Z kolei na przełomie maja i czerwca otrzymałam propozycję współpracy z firmą GoSport. Była to dla mnie bardzo miła niespodzianka, a zarazem niemałe wyróżnienie. Efekty współpracy możecie zobaczyć tutaj i tutaj . Przygotowywanie tych postów sprawiło mi naprawdę ogromną radość, pozwoliło bliżej poznać znaną na polskim rynku markę oraz (mam nadzieję) i Wam bardziej ją przybliżyć.
 
 
Pod koniec chciałabym jednak zaznaczyć, iż prowadzenie bloga nie zawsze było takie kolorowe i pełne wrażeń. Jak każdy człowiek miewałam lepsze i gorsze dni, chwile zwątpienia czy braku motywacji. Często brakowało mi czasu albo byłam zbyt zmęczona, żeby usiąść do pisania czy przygotowania zdjęć. Czasem nawalał internet, post wrzucił się zanim dobrze go skończyłam bądź co gorsze, niechcący się usunął… i trzeba było zaczynać od nowa. Nie chce w tym momencie użalać się nad sobą albo tłumaczyć rzadsze publikowanie postów brakiem czasu, jakby to było coś nadzwyczajnego, lecz pokazać, iż wszystko ma swoje tzw. dwie strony medalu. Blog to zarówno wielka radość, pasja i satysfakcja, ale także ogromne wyzwanie, które stale się podejmuje i podczas którego aby pójść jeden krok do przodu, trzeba czasem najpierw zrobić dwa do tyłu. Tego się nauczyłam i tego nadal będę się uczyć, ponieważ choć pamięć mam dość dobrą, to zdarza mi się o tym zapominać.
 
Gratuluję wytrwałości i życzę pomyslow na dalsze wpisy
Dziękuję bardzo 🙂
Gratuluję 😀 Też niedawno obchodziłam pierwszy rok, więc wiem, co czujesz 😉 Trzymam kciuki i oby tak dalej! Kolejnych lat blogowania :*
Ooo to super! Dziękuję bardzo i wzajemnie <3
wow, liczba sukcesów jakie osiągnęłaś w ciągu ostatniego roku robi ogromne wrażenie. Gratulacje i oby kolejne lata Twojej blogowej drogi były jeszcze lepsze! Wszystkiego najblogowego! =]
Dziękuję bardzo za tak miłe słowa 🙂 ! Oby się spełniły ❤️
Gratuluję i życzę dalszych sukcesów by pojawiło się więcej ciekawych współprac i jak na rok bloga piękny dorobek ☺
Bardzo mi miło, dziękuję 🙂 !
Gratuluję wytrwałości ! Jesteś fajną i piękną kobietą 🙂
Dziękuję 🙂 🙂
gratuluję 🙂 mój blog także w tym roku obchodził swoje 1 urodziny 🙂
życzę Ci jeszcze wielu, wielu lat w blogosferze ! <3
pozdrawiam
PS. śliczna jesteś <3
O no widzisz! To dziękuję i wzajemnie ❤️ PS. Bardzo mi miło 🙂
Wow super gratuluję i życzę dalszych sukcesów!
Dziękuję bardzo ❤️!
Kochana gratuluje czasu spędzonego w blogosferze, życząc kolejnych lat tworzenia swojego internetowego zakątka! 🙂
Jeżeli pasja jest prawdziwa to na efekty naszej pracy nie trzeba długo czekać, tak jest w Twoim przypadku – spore statystyki i grono czytelnicze.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
Oby tych lat było coraz więcej 🙂 Dziękuję <3 !
Gratuluję wytrwalości i samozaparcia. Życzę kolejny urodzin oraz wiecej sukcesów!
Dziękuję bardzo ❤️!