Z okazji nadchodzących Świąt Wielkanocnych chciałabym Wam wszystkim życzyć dużo radości, zdrówka, rodzinnej atmosfery oraz … pysznego jedzonka 😉 Aby troszkę dopomóc w tym ostatnim, mam dla was przepis na czekoladowe jajka wielkanocne aż w trzech różnych wersjach! Dzięki temu każdy wybiera smak, za którym przepada najbardziej lub (tak jak ja!) robi wszystke trzy 🙂 . Wykonanie tych pyszności jest naprawdę proste, smakują obłędnie, także czytajcie i od razu szykujcie składniki!
 
Składniki na masę a’la Reese’s:
 
85g masła orzechowego (bez soli i cukru)
20ml syropu klonowego
sól himalajska
 
Składniki na masę a’la Bounty:
 
50g jogurtu naturalnego (mleczko kokosowe)
2 łyżki rozpuszczonego oleju kokosowego
30g wiórek kokosowych
75g mąki kokosowej
30g ksylitolu
 
Składniki na masę a’la Snickers:
 
15 sztuk daktyli
1 łyżeczka masła orzechowego
mała garść orzeszków ziemnych
sól himalajska
mąka kokosowa do zagęszczenia
 
+1,5 tabliczki gorzkiej czekolady 70%
 
* Z powyższych składników możecie łatwo przygotować także batoniki lub kulki obtoczone w czekoladzie, jeśli nie macie formy na jajka. Sama tak zrobiłam z masą, która mi została, i wyszło super!
 
 
Na początku roztapiamy gorzką czekoladę w kąpieli wodnej, chwilę studzimy i polewamy silikonową foremkę na jajka (ja swoją kupiłam w empiku), skupiając się głównie na bokach, aby były wystarczające grube, by utrzymać wszystkie masy. Wkładamy do zamrażalnika.
 
 
Aby wykonać jajka Reese’s , mieszamy w miseczce masło orzechowe z syropem klonowym, dodając odpowiednio tyle soli, by przełamać słodkawy smak.
 
 
Chcąc zrobić kokosowe jajka w stylu Bounty, należy zmieszać jogurt naturalny z wiórkami kokosowymi, ksylitolem oraz olejem kokosowym. Następnie dodajemy mąkę kokosową tak, aby masa nie kleiła się do rąk.
 
 
Aby powstały jajka ze środkiem a’la Snickers, zalewamy daktyle wrzątkiem i odstawiamy na min. pół godzinki (najlepiej na samym początku, aby na nie specjalnie nie czekać). Następnie dodajemy masło orzechowe i szczyptę soli i wszystko razem blendujemy na gładką masę. Orzeszki ziemne kruszymy na mniejsze kawałeczki i dodajemy do powstałego kremu. Całość zagęszczamy lekko mąką kokosową.
 
 
Wyciągamy formę z zamrażalnika i wypełniamy jajka powstałymi (ulubionymi) masami. Wkładamy ją z powrotem do zamrażalnika na około 2 godziny. Następnie wyjmujemy i zajadamy się pysznymi czekoladowymi jajkami wielkanocnymi 🙂 !
 
Smacznego!!!
Aż ślinka cieknie muszę kiedyś wypróbować
Wesołych 🙂
Koniecznie 🙂 Dziękuję i nawzajem <3
mmm ale pyszności! ❤ akurat jestem na diecie i bardzo brakuje mi słodyczy, więc takie czekoladowe fit jajka będą idealne na święta! 🙂 Smaku bounty nie lubię, ale snickersa i reese kocham, więc koniecznie wypróbuję te dwa przepisy! 🙂
Dlatego podałam różne wersje, aby każdemu coś przypasowało 🙂 a na diecie najważniejszy jest balans i takie fit słodkości idealnie w tym pomagają 🙂
ale zrobiłaś mi smaka szczególnie na jajko reeses, na pewno wypróbuję wszystkie przepisy 🙂
Bardzo się z tego powodu cieszę 🙂 !
Szok nie widzialam nigdy takiego przepisu! Wyglada pysznie ! 🙂 Świetny przepis. Pozdrawiam 🙂
Dziękuję bardzo 🙂 Pozdrawiam!
Wyglądają przepysznie! Z przyjemnością sama spróbuje ♥️ Zdjęcia również zachęcają
Dziękuję bardzo 🙂 niezmiernie się cieszę!
Mniam, mniam, mniam – ile pyszności! <3
Na pewno skorzystam z przepisu.
Na pewno nie jeden pozazdrości mi takich wielkanocnych jajeczek 😀
Pozdrawiam!
Haha oj tak :D!
Wow, super to wszystko przygotowałaś i zrobiłaś. Aż trzy różne masy czekoladowe – ekstra! Wyglądają pysznie. Ja w ogóle uwielbiam wszystko, co zawiera masło orzechowe 🙂
Dziękuję za miłe słowa 🙂 ! to tak jak ja 😀
Wow muszę spróbować kiedyś zrobić coś takiego <3 wygląda mega apetycznie <3
Dzięki 🙂 koniecznie wypróbuj!
Ale one ślicznie wyglądają i na pewno są smaczne… Chętnie wypróbuję pomysł na Bounty, a później pokusiłabym się na Snickersa. Świetny pomysł na zastąpienie tradycyjnych słodyczy!
Bomba kochana:*
Smakują lepiej niż wyglądają, także nic, tylko robić 😉 dziękuję bardzo za miłe słowa <3
Właśnie widziałam jeden z tych przepisów na jednym fit instagramie i sobie go zapisałam! Wygląda to tak pysznie, że koniecznie spróbuję je zrobić! ♥
Oj tak, spróbuj koniecznie <3
Cudo!!! Aż mi się zamarzyły, jednak jestem u Babci, która nie ma tych fit składników 😉 może skuszę się po Świętach choć muszę przyznać, że jestem lekkim antytalentem do fit przepisów, jakoś nigdy nic do końca nie wychodzi albo smak nie ten, więc rzadko się zabiera.. W każdym razie podziwiam tych, którym wychodzi i uwielbiam oglądać zdjęcia efektów. Fajny blog 🙂
Też tak kiedyś o sobie myślałam, jednak trening czyni mistrza 😉 , dlatego też staram się by moje przepisy były łatwe w przygotowaniu oraz szybkie tak, by każdy mógł się cieszyc ich efektem 🙂
Ale fajne jajka! I takie dobre nadzienia! Muszę sama wypróbować 🙂
Dzięki 😀 koniecznie 🙂 !
Świetny pomysł i boskie zdjęcia! Pozdrawiam 🙂
Dzięki bardzo za miłe słowa 🙂
Te kulki (ja zrobiłam je w takiej formie) są przepyszne. Nawet mojej rodzince, która uważa zdrowe odżywianie za coś co i tak zaraz przestanie być modne smakowało, zachwycali się tymi kulkami do czasu, aż powiedziałam, że znalazłam ten przepis na blogu pod nazwą FIT, hahaha. Bardzo fajny post.
Dopiero zaczynam się zdrowo odżywiać i szukam takich blogów jak Twój. Będę tutaj często wpadać, więc się przygotuj. Fajny blog, ładne zdjęcia, wyglądające bardzo profesjonalnie i minimalistyczny design.
Zapraszam także do mnie na pierwszy po dosyć długiej przerwie wpis.
akilegna-kib.blogspot.com/2018/03/new-beginning.html
To super, że smakowało zarówno Tobie, jak i Twojej rodzince 🙂 ! Z własnego doświadczenia wiem, jak ciężko przekonać bliskich do „fit” produktów, także trzymam kciuki, aby i Tobie udało się pomóc im polubić zdrowe odżywianie. Dziękuję za miłe słowa dotyczące bloga i zapraszam na kolejne posty 🙂
mniami jakie pyszności
Dokładnie tak! Polecam wypróbować 🙂